Ktosieg to miniaturowy władca puszczy, który postanowił przenieść się z leśnych ostępów wprost do Twojej kieszeni. Ten brelok łoś z druku 3d wygląda, jakby właśnie wyszedł z gęstwiny, by sprawdzić, czy na pewno zabrałeś klucze.

Zamiast dostojnego ryku oferuje ciche towarzystwo i przypomnienie, że nawet w miejskim pędzie warto zachować stoicki spokój. Jego poroże nie zahacza o wszystko dookoła, za to skutecznie zaczepia uwagę, wywołując uśmiech przy każdym otwieraniu drzwi.

Ktosieg to dowód na to, że natura i technologia mogą żyć w zgodzie. Jest lekki, charakterny i – w przeciwieństwie do swojego żywego odpowiednika – zmieści się w każdej dłoni.

To leśny patron spokojnych powrotów do domu.

Ma solidną, choć kompaktową sylwetkę, z charakterystycznym porożem, które nadaje mu powagi... ale tylko trochę. Proporcje są tak dobrane, by był wyraźny, ale nie uciążliwy w noszeniu.

Ruchome segmenty sprawiają, że Ktosieg nie jest sztywnym kawałkiem plastiku – porusza się z gracją (i przyjemnym dla ucha klikaniem), jak na łosia przystało.

Kolorystyka nawiązuje do barw ziemi, a wyczuwalna pod palcami faktura druku 3D dodaje mu surowego, autentycznego sznytu.

To design, który łączy leśną nostalgię z nowoczesną, geometryczną formą.

Dla każdego, kto w pęku kluczy szuka czegoś więcej niż tylko zimnego metalu.

• dla miłośników leśnych wędrówek (tych małych i dużych),
• dla osób, które potrzebują chwili oddechu i dystansu do codziennych spraw,
• dla dzieciaków, które kochają zwierzęta z osobowością,
• dla tych, którzy ciągle gubią klucze – łoś pilnuje rewiru,
• dla kolekcjonerów nietuzinkowych, polskich projektów.

Jeśli lubisz, gdy przedmioty mają duszę (nawet tę wydrukowaną), Ktosieg odnajdzie się u Ciebie doskonale.

Ktosieg to twardy zawodnik, ale pamiętaj, że pochodzi z chłodnych lasów. PLA to materiał, który nie znosi temperatur powyżej 50°C – latem nie zostawiaj go na podszybiu samochodu, bo straci fason.

Najlepiej czuje się w Twojej kieszeni, plecaku lub torebce.

Gdyby się zakurzył podczas miejskich lub leśnych eskapad, przetrzyj go wilgotną szmatką. Wraca do formy szybciej niż po drzemce na mchu.

To mały detal, który zmienia perspektywę. Wprowadza element natury i swobody do prozaicznej czynności otwierania drzwi.

Ktosieg jest dowodem na to, że funkcjonalność może iść w parze z humorem i estetyką. Nie zajmuje wiele miejsca, a daje poczucie, że masz przy sobie kogoś, kto zawsze stoi po Twojej stronie – twardo i rogato.

Z nim każda droga do domu wydaje się nieco przyjemniejsza.